Od wielu lat mogliśmy obserwować zaciekanie ściany frontowej kościoła. Staraniem Księdza proboszcza w styczniu br. podjęte zostały prace, mające na celu znalezienie przyczyny i wyeliminowanie tego zjawiska. Wody opadowe, które gromadziły się na wieży kościoła przez niezabezpieczoną posadzkę dostawały się do wnętrza ścian i spływały na całej długości aż do bramy wejściowej, niszcząc tynki i elewację. Zostały założone kratki wentylacyjne na klatce schodowej wieży oraz zamontowany system odprowadzający wody opadowe z wieży. Została skuta posadzka w dzwonnicy i założona odpowiednia izolacja, której brakowało. Dziękujemy firmom Pana Jacka Wachowiaka i Pana Romana Trzybińskiego za pomoc przy remoncie. Zobacz zdjęcia.
Przy okazji warto zobaczyć jaki mamy piękny widok z wieży naszego kościoła.